czwartek, 3 września 2015

Nadzieja w zarządzaniu sytuacją kryzysową

Jednym z zadań lidera zarządzającego sytuacją kryzysową jest danie nadziei, że można skutecznie uporać się z kryzysem.

Ludzie zmagający się z trudnym i złożonym kryzysem wcześniej czy później tracą energię, czują się zniechęceni i sfrustrowani. Lider jest tą osobą, która ma dodać im odwagi i zachęty.

Słyszałem o badaniu psychologów z Duke University, którzy włożyli do pojemników z wodą szczury. Żeby przeżyć, musiały przez cały czas pływać.

W pierwszej fazie eksperymentu naukowcy trzymali szczury w wodzie tak długo aż utonęły. Trwało to około 17 minut.

Następnie wrzucili do wody drugą partię szczurów, które wyjęli po kwadransie, żeby odpoczęły. Te same szczury wrzucone do wody po odpoczynku pływały tym razem... 36 godzin.

Wniosek z badania? Szczury, które wierzyły, że ktoś je uratuje, walczyły o przeżycie o wiele dłużej.

Wydaje się czasem, że łatwiej jest w sytuacji zagrożenia zmobilizować ludzi do działania groźbą lub szantażem niż pokazać dobry przykład, obiecać nagrodę lub dać nadzieję.

Przymus wydaje się dawać szybsze efekty. Zbudowanie pozytywnego nastawienia wymaga czasu, skupienia i wysiłku.

Ludzie w sytuacji kryzysowej – jak szczury z opisanego eksperymentu – będą dłużej walczyć i dadzą z siebie więcej jeśli wierzą w poprawę sytuacji. Bez nadziei zostaje tylko strach, rozpacz i apatia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz