Kiedy ktoś Cię w medialnej debacie ostro kąsa, krytykuje i atakuje, czasem trudno w emocjach znaleźć ad hoc słowa, które osłabią siłę ataku i pomogą uspokoić sytuację.
Na naszych warsztatach komunikacji kryzysowej omawiamy wyrażenia, które skutecznie łagodzą zapędy rozgorączkowanych agresorów i hamują eskalację napięcia.
Dobór słów nie może być przypadkowy – zależy od kilku czynników.
Oto trzy elementy, które zawsze należy wziąć pod uwagę:
1. relacje pomiędzy spierającymi się stronami,
2. polityczny, prawny i społeczny klimat dyskusji,
3. fizyczne usytuowanie stron w czasie debaty w mediach.
Oto trzy przykłady:
1. Gdybym był w podobnej sytuacji, czułbym to samo.
Powiedzmy, że kogoś poniosły emocje i wygląda na to, że to blokuje rzeczową debatę. Zwrócenie uwagi na te emocje pokazuje, że je rozumiesz, choć nie musisz się z nimi zgadzać.
Siła tego zdania tkwi także w tym, że zawsze jest prawdziwe. Gdybyś był tą osobą, czułbyś dokładnie to samo, gdyż miałbyś identyczne pochodzenie, doświadczenie, wykształcenie, poglądy i filozofię życia, itp.
2. Być może ma pan/pani rację.
Kiedy ktoś Cię brutalnie zaczepia i stawia ostre zarzuty, możesz osłabić siłę ataku przyznając, że być może ma rację. Nie musisz się zgadzać z całościową oceną, żeby powiedzieć, że być może w jego krytyce jest jakieś ziarno prawdy.
W razie potrzeby możesz dodać własną ocenę: "Być może ma pan/pani rację i..." (Uwaga: nie używaj w tej sytuacji słowa "ale").
3. Oczywiście, że tak.
Kiedy ktoś Cię atakuje: "Tak może twierdzić tylko idiota..." lub "Trzeba być skończonym durniem, żeby tak mówić...", możesz odpowiedzieć: "Oczywiście, że tak."
Taka reakcja zaskakuje agresora i daje obydwu stronom chwilę na ostudzenie emocji i refleksję.
Konkluzja
Nie ma uniwersalnych wyrażeń, które uspokoją każdego agresora, ale te trzy sprawdzone przykłady pokazują jak można spróbować poprawić klimat nieprzyjemnej dyskusji.
Czy masz ulubione wyrażenia, których używasz, żeby skutecznie studzić zapędy agresywnych krytyków? Napisz o tym w komentarzu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz