Zamknąłeś się przed południem w gabinecie z zarządem firmy. Prezes krótko opowiedział co się stało. Jest niedobrze. Firma wpadła w poważne tarapaty. "Co w tej sytuacji mamy zrobić?" – pyta szef firmy.
Czujesz, że oczekuje się od Ciebie konkretnej i skutecznej porady. Od razu. Właśnie teraz. Po to tu jesteś.
Zanim powiesz co zrobić, musisz zadać właściwe pytania. Masz ustalić fakty i zebrać informacje, które wydawały się nieistotne lub które chciano przed Tobą ukryć. Żadnego bujania w obłokach.
Ekspert zarządzania kryzysowego może skutecznie pomóc tylko kiedy zna wszystkie istotne fakty. Podobnie pracują adwokaci, doradcy podatkowi i lekarze.
Nie wszyscy klienci od razu mówią całą prawdę. Nie wszyscy ją znają. Nie wszyscy mówią czego nie wiedzą.
Niektórzy sypią danymi jak z rękawa – ważnymi i nieważnymi. Opowiadają ze szczegółami o swojej sytuacji. Chętnie pokazują poufne dokumenty. W sytuacji kryzysowej nie szkodzi wiedzieć więcej niż potrzeba.
Inni niechętnie odpowiadają na pytania. Uważnie dobierają słowa. Obawiają się, że im więcej powiedzą, tym trudniej będzie im wpłynąć na to, co masz myśleć o ich problemie. To są trudni klienci. Współpraca z nimi wiąże się z dużym ryzykiem.
Ci, którzy chętnie udzielają informacji najczęściej uważają, że są niewinni i problem da się szybko rozwiązać ("To przecież jakieś nieporozumienie.") Ci, którzy nieufnie dzielą się faktami i opiniami czują, że popełnili jakiś błąd i szukają rozwiązania ("Źle oceniliśmy ryzyko.")
W każdym przypadku jedno jest pewne: to, czego nie wiesz może zaszkodzić wszystkim – także Tobie.
Jeśli potrzebujesz pomocy w komunikacji kryzysowej, prosimy o kontakt. Nasz telefon: 77 441 40 14.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz