Rzecznik prasowy przekazuje smutną wiadomość z uśmiechem na twarzy. Doradca finansowy bierze po cichu kredyt, żeby załatać dziurę w domowym budżecie. Działaczka ekologiczna mówi o prawie do czystego powietrza, ale pali dwie paczki papierosów na dzień.
Nikt nie szanuje hipokryty.
Niektórzy ludzie publikują na swoich profilach w mediach społecznościowych dużo praktycznych porad – własnych i innych autorów.
Nic w tym złego (trzeba sobie pomagać) pod warunkiem, że nie są to jedyne treści. Porady są chętnie czytane, ale profil, na którym są wyłącznie porady jest nudny i nie zachęca do interakcji.
Pojawia się też pytanie: czy autor postępuje zgodnie ze wszystkimi radami?
Na przykład, jeżeli radzisz jak unikać konfliktów online, nie wchodź w agresywne wymiany zdań na Twitter lub Facebooku. Jeśli promujesz zdrowe jedzenie, nie publikuj na Instagramie zdjęcia z ogromnym hamburgerem w dłoni. Jeśli reklamujesz kręgielnię (najlepsza kręgielnia w mieście!), nie publikuj na Facebooku video z wizyty w konkurencyjnej kręgielni z komentarzem: "Nie ma lepszej w promieniu tysiąca kilometrów!".
Krętacze, naciągacze i blagierzy w mediach społecznościowych mają się dobrze i myślą, że nikt nie widzi ich zakłamania.
Jeżeli nie chcesz wyjść na hipokrytę, mów co robisz i postępuj zgodnie z tym, co mówisz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz