czwartek, 30 października 2014

3 typowe błędy w kryzysie w mediach społecznościowych

Kryzys w mediach społecznościowych to trudny okres dla wszystkich zaangażowanych stron – winnych i niewinnych. Winni naprawiają błędy, niewinni tłumaczą się z cudzych pomyłek.

W epoce mediów społecznościowych trudno cokolwiek ukryć. Jeśli coś zepsujesz, napraw błąd, usuń szkody, przeproś. Nie ukrywaj faktów, żeby chronić reputację.

Oto trzy typowe błędy w zarządzaniu kryzysem w mediach społecznościowych:

1. Udawane przeprosiny: "Przepraszam, ale..."

Każdy kto doświadczył kryzysu w mediach społecznościowych przyzna, że szczere i bezwarunkowe przeprosiny czynią cuda – pozwalają odzyskać kontrolę nad sytuacją i otwierają drzwi do przebaczenia.

Drobne słowo "ale" zwiększa poczucie krzywdy. Po przepraszam może być tylko kropka, nie przecinek.

2. Usuwanie krytycznych komentarzy

Jeżeli krytyczne komentarze i opinie rozczarowanych klientów nie burzą dobrych obyczajów i nie łamią reguł opisanych w "Zasadach korzystania", usuwanie czegokolwiek tylko potęguje gniew i zwiększa napływ negatywnych wpisów.

Skoncentruj się na odbudowie relacji i odpowiadaj na komentarze szczerze i rzeczowo – niczego nie kasuj.

3. Arogancja i nieszczerość

Nie znam przyczyny, ale wiele razy obserwowałem jak firmy próbowały w pierwszej fazie kryzysu ośmieszyć autorów krytycznych wpisów i pomniejszyć wagę zarzutów. "Nic się nie stało", "Dopiero teraz się o tym dowiadujemy", "Dlaczego tak ostro?", itp.

Takie podejście pokazuje klientom jak nisko oceniane są ich opinie – to nigdy nie przynosi dobrych efektów.

Żaden prawdziwy kryzys w mediach społecznościowych sam nie zniknie. Im szybciej zabierzesz się do rozwiązania problemu, tym mniej będzie to kosztować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz